Blog

Przystanek na krańcu ziemi.

Może warto przysiąść na nim na chwilę, by odpowiedzieć sobie na pytanie czy nie jest nas za dużo na ziemi, czy żyjemy świadomie i mądrze korzystamy z ograniczonych i kończących się jej zasobów. I żeby dobrze zarządzać tymi zasobami, dzieląc się nimi również z innymi gatunkami, które są jej równoprawnymi mieszkańcami, mamy dwa wyjścia. Pierwszym jest zmniejszenie naszego zaludnienia, czyli powstrzymanie naszego przyrostu . Drugim, życie zdecydowanie mniej ekspansywne, jeśli chodzi o korzystanie z zasobów ziemi.

Pośród olbrzymiego dostatku ciągle pędzimy z nadzieją, że więcej znaczy szczęśliwiej. Więcej znaczy lepiej. Więcej znaczy pełniej. I w tej pogoni pozostawiamy po sobie pustkę i spustoszenie. Cierpienie, zniszczenie i ból.

Płacz Cierpiącej Ziemi.

Czy żyjemy świadomie, mądrze w jedności z ziemią czy tylko traktujemy ją jako obiekt, który leży, gdzieś poza nami i bez, którego świetnie sobie poradzimy, gdy już go nie starczy.

Żyjemy coraz szybciej, mamy coraz więcej. Żyjemy w coraz większym dosycie/przesycie, ale czy jesteśmy bardziej szczęśliwi, a jeśli jesteśmy to za czym tak nadal gonimy?

#przystanekdoprzemyśleń #ziemianarozdrożu #zasobyziemi #usłyszećpłaczcierpiącejziemi

alchapisze

4
Udostępnij post